[...] następny weekend. Tzn. mam biec jak będzie ładna pogoda, jak nie to chyba nawet koniec sezonu. Ale chciałbym pobiec, bo biegliby koledzy z klubu z poziomu 48,60-49,00s. Zobaczymy... @lwp3 Znaczy, tak dwa ostatnie mitingi (za tydzień i dwa tygodnie) zostały odwołane, bo kartka nawet wisiała. Jednak chyba 19 września w Warszawie będzie można na [...]
[...] zdolności chłopaka natychmiast dostrzegł były bokser i doradca w placówce Bobby Stewart. Postanowił że przez parę miesięcy chłopak będzie trenował pod jego okiem , po czym przedstawił go Cusowi D'Amato .Ten zafascynowany zdolnościami Tysona podjął się jego dalszego trenowania ,a później został także prawnym opiekunem młodego jeszcze [...]
[...] kupię w necie, bo już naprawdę robi się ciężko i o ile siłę mam, aby podnieść, to ręce puszczają sztangę od 55 kg robię chwytem naprzemiennym A co w diecie było nie tak ,z czym ci najtrudniej? najtrudniej mi zapanować nad słodkim kiedyś nie miałam potrzeby, aby jeść tyle słodkiego, a jakieś 2-3 ostatnie tygodnie to jestem przerażona i czuję, że [...]
Marcia, zanim załozyłam wątek na sfd chodziłam miesiąc na siłownię i też miałam wrażenie, że przytyłam. Nie wiem czym to było spowodowane, ale zwiekszyły mi sie znacznie obwody "na dole", do tego stopnia, że nie mogłam wejść w swoje spodnie! I nie było to tylko potreningowe "napompowanie", przez ponad 2 tygodnie musiałam [...]
W poniedziałek wezmę wypiskę z tym treningiem i poproszę o pomoc instruktora. Martucca, możesz mi powiedzieć czym mogę zastąpić ww ze strączków? Bo w przyszłym tygodniu jadę na dwa dni na konferencję i zupełnie nie mam pojęcia jak wtedy ogarnąć miskę. Z białkiem sobie poradzę, tłuszcz uzupełnie orzechami, ale strączki muszę sobie darować. Mam [...]
[...] A potem zaszłam w ciążę i część z moich troskliwych koleżanek tak się cieszyła, że w końcu stracę figurę i nie będę im humoru psuła... No, wiec z babskami tak już jest. Martucca ma rację. Czują się zagrożone, bo doskonale wiedzą o czym marzy ich chłopak/mąż... Głowa do góry. Albo kumpluj się z facetami, to dopiero koleżancie spuchną...};-)
nie ma się czym chwalić ale wstawiam dzisiejsza dietę. czy ktoś z was ma jakieś zdanie na temat ziemniaków w diecie? bo z rożnych źródeł różne info - masakrycznie skrajnie. /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/0c74a017d9894a28810f246eb1da72db.png
bicepsy mnie nie interesuje, moim celem jest większy triceps a bic będzie przy okazji. zaraz obczaję ten trening dzwonnika. a czemu dzwonnik jest lepszy na 1 raz od tego armgedonu? czym się sugerować - jestem zieleniak wiec każda informacja jest dla mnie ważna bo w klubie nie mam z kim nawet o tym pogadać tak jak tutaj( prawo małego miasta);-(
[...] km/h i powiedz że ci tętno ze 140 na 175 nie wskoczy;-) jak Ciebie to nie rusza to jesteś Hajle Gebreselasie;-) wątpię żeby g**** dawało bo biegam tak od stycznia i jak narazie jest te 13 kg mniej więc coś schodzi w czym tylko 0,8 -1,2 kg mięśnia. wolę trochę bardziej wytrzymałościowe biegi niż pełna kita i odpoczywać przez 1 min truchtem 5 km/h.
o czym wy w ogóle piszecie ,całkowicie zboczyliscie z tematu ,mi chodziło tylko o technike wykonywania cwiczenia ,a nie kto ile koksu zjadl i jak wygladal jego trening,itd ktos wspomnial o Colemanie -pomyłka ,on tez robil szybko i dynamicznie, Gwit masz obsesje na powolnych dokładnych ruchach ,zwiekszaj szybkosc cwiczenia ,to spowoduje po jakims [...]
[...] PM 70, ale w sumie stwierdziłam, że może lepiej właśnie bez tych wszystkich bajerów za które dodatkowo się płaci (chociaż fakt, że przyjemnie je mieć). Najpierw myślałam nad czymś z tej kategorii (jeszcze nie jest masakrycznie drogi, ale też nie taki tani), bo jednak to zakup na dłuższe użytkowanie, ale potem się rozmyśliłam Ostatecznie [...]
[...] Jak przebrnę do końca regeneracji to już nie cofnę czasu, nie wpadnę na głupie pomysły, a teoretycznie wszystko znów powinno ruszyć, więc zrzuci się i to co przybyło i to z czym nie zdążyłam rozprawić się na pierwszym etapie No, na pewno jeszcze nie do końca, ale przewiduję co najmniej 3 etapy. Tak więc, na razie regeneruję się i niczym nie [...]
Kurcze, ja nie kumam. W czym to jest lepsze od zwykłego, chłopskiego przysiadu ze sztangą? W tym, że robi się to z dwoma kettlami, a nie ze sztangą. Sztanga jest droga, ciężka i długa. Wymaga drogich obciążników. Kettle są okrągłe, ciężkie i również drogie, ale nie potrzebują niczego więcej. :-) Zawsze mnie denerwuje, że znajduję je w dziale: [...]
i jak nagle p******nąłem bąka ... wyskoczyłem na powierzchnię jak wyszarpnięty korek z wanny, po czym przez kolejne pół kilometra dryfowałem na falach jak żuk przewrócony na grzbiet bezskutecznie próbując sięgnąć rękoma wody. Pływanie w piance może być niebezpieczne ;-D Cytat tygodnia :) Ps. Ciesz się, że z gruzem nie poszło .... ;)
[...] :) Przerwy w swingu po każdej serii? Nie myślałes, by zrobić z tego complex? https://www.strongfirst.com/total-tension-kettlebell-complex/ Dzięki Nieraz, wiesz "z czym się je" fronty z kettlami, więc Twoja opinia jest dla mnie szczególnie cenna. Przerwy po każdej serii, seria to 10 wymachów na lewą i 10 na prawą rękę. Nie, nie [...]
[...] z ich utrzymaniem niż z wykonaniem przysiadu/wyciśnięcia.. To po co sztanga 80, skoro dwie kulki po 34kg stykają ?? ;-) Fronty z kettlami, traktuję jako ćwiczenie na core, o czym wcześniej pisałem, i wchodzą tam gdzie oczekuję by weszły. A że przy okazji i nogi i plecy dostaną jakiś bodziec, to chwała frontom ;-) Kettle zostały w Szwecji, więc [...]
Trochę mnie nie było, trochę z ukrycia podglądałem, w sumie nie było o czym pisać. Trenuję jak trenowałem, żelastwa nie tykam. Rower i trochę biegania ostatnio. Trochę nawet mniej niż trochę. W końcu zima, deszcz wieje i wiatr po kostki. I co rusz "miastowi" swoimi "terenówkami" w opałach. Z dzisiejszego biegania [...]
A już nic. Pooglądałem trochę wyniki w triatlonie, mam nawet jakieś przemyślenia. Pierwsze takie, że ze startu na pewno nie widać mety, niedobrze. Drugie takie że na każdym dystansie jest pływanie, też niedobrze. Trzecie takie, czym lepszy rower tym słabszy bieg i na odwrót, również niedobrze. Mogę się mylić ale wygrywa się rowerem.
[...] Niedziela niepracująca. Machnąłem ręką na wiatr i trochę pojeździłem. Starając się utrzymać mniej więcej przy krawędzi jezdni pokonałem pięćdziesiąt parę kilometrów po czym podjadłem i ległem w oczekiwaniu na wieczór. https://www.strava.com/activities/2710972752 Na morzu wieje sztorm, na trasie wiała "siódemka" czyli około 55km/h Jak się [...]
PavloJ - Dziennik Treningowy - Lekkoatletyka
